Poprzednio ukazane tabele nie wyczerpują wszystkich możliwości, jeśli chodzi o sposoby artykulacji. Możliwe są jeszcze spółgłoski drżąco‑szczelinowe – połączenie drżenia ze szczeliną. Spółgłoski drżące są złożone z co najmniej 2 segmentów: otwartego i zwartego. Głoska [r] to w uproszczeniu seria następujących segmentów fonetycznych [ɖ̆ə˞] (eksplozyw retrofleksyjny przykrótki + samogłoska retrofleksyjna neutralna, tj. średnio‑środkowo‑płaska), które się powtarzają (ilość powtórzeń zależy od długości głoski [r]). Jednak napięcie mięśni języka dosuwających ten narząd do artykulatora biernego (dziąseł) może być zwiększone, przez co segment [ə˞] ulegnie zmianie w spółgłoskę szczelinową lub zbliżoną do szczelinowej (szczelinową słabą): [ʐ] lub [ʐ̞]. Taki wibrant szczelinowy nazywany jest w polskiej terminologii r frykatywnym. W alfabecie slawistycznym odpowiada mu symbol <ř>. Dawnym symbolem IPA była natomiast litera <ɼ> (długonogie małe r, ang. long-leg R, lub mała litera r z długą nogą, ang. small letter ‘r’ with long leg). Obecnie zaleca się zapis:
r̝
(mała litera r z podpisanym znakiem uniesienia).
Spółgłoskom szczelinowym może towarzyszyć nosowość. Wymowę nosowo-szczelinową stwierdza się (K. Sawicka, M. Wiśniewski) w polskich wyrazach typu szansa, emfaza. W polskich opracowaniach zaproponowano doraźne symbole <ɱ n̄ ṇ̄> dla spółgłosek, kolejno: wargowo-, zazębowo- i (za)dziąsłowo‑nosowo‑szczelinowych. Nie są one jednak zgodne z zaleceniami Międzynarodowego Stowarzyszenia Fonetycznego (kreska nadpisana oznacza w IPA ton średni, kropka podpisana została zniesiona w reformie kilońskiej z 1989 r., a mała litera m z wydłużeniem dolnym oznacza spółgłoskę nosową, labio‑dentalną). Polskie spółgłoski można przetranskrybować różnymi kombinacjami znaków:
Najlepszy wydaje mi się pierwszy sposób zapisu (ze znakiem obniżenia, który w przypadku symboli spółgłosek zwartych oznacza uszczelinowienie), ponieważ jednocześnie sugeruje właściwą zmianę artykulacji, nie unosowienie szczelinowej (jak w sposobie 2.), nie jednoczesną artykulację nosowej i szczelinowej (sposób 3.), lecz właśnie spirantyzację spółgłoski nosowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz