niedziela, 6 marca 2011

95. Granice czytania holistycznego

Czytanie holistyczne przeciwstawia się w literaturze czytaniu linearnemu (Sygnowski, Metody i techniki…, s. 34-35). To sposób percypowania tekstu, w którym postrzega się większe całości tekstu. By więc ustalić granice tego terminu, należy zdefiniować jakieś „jednostki” tekstu i „całości” tekstu. W przypadku czytania linearnego przyjąłem (za Sygnowskim) czytanie po literze. W rzeczywistości po literze czytają osoby uczące się czytać czy to w języku ojczystym, czy to w języku obcym. Jest to też w istocie czytanie po wyrazie, a więc z zatrzymaniem oka na pojedynczych wyrazach, a więc o wielkości fiksacji równej jeden. 

Za większe całości złożone z tych „jednostek” tekstu można przyjąć omówione wcześniej syntagmy. A więc czytanie holistyczne powinno się zaczynać od wielkości fiksacji równej co najmniej 2. 

Z kolei górną granicą czytania holistycznego powinno być z całą pewnością skanirowanie, które jest znowu nastawione na wyszukiwanie jednostek tekstu (słów, terminów, nazwisk, dat itp.). Tak więc górna granica czytania (lub percypowania) holistycznego tekstu powinna się znajdować w granicach skimirowania. 

CZYTANIE HOLISTYCZNE
tempo minimalne:      od ok. 200 snm (R = 100 x F = 2)
                                    do ok. 500-600 snm (R = 250-300 x F = 2)
tempo maksymalne:  do ok. 5887,5 snm (maksymalne tempo skimirowania).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz